Fartuchowy biznes Józefa Młodszego


Józef Słama

Nie znam dokładnie daty, kiedy Józef Słama „Starszy” przeniósł się z rodziną z Warszawy do Łodzi. Jednak był to wystarczający czas, by jego synowie zanim osiągnęli pełnoletniość, nauczyli się jak się robi interesy w Łodzi. Dla Słamów czas „Ziemi Obiecanej” zaczął się wraz z początkiem XX wieku.

Pierwszy firmę założy Józef Słama „Młodszy” w 1900-1901 r. Miał wtedy dopiero 23 lata i był świeżo po ślubie z Marią z Matejków. Mój pradziadek Paweł wolał wrócić do Zelowa i zająć się gospodarstwem gdzie przeniósł się ok. 1909-1910. Ich brat Jan poszedł w ślady starszego brata Józefa i trochę później również zajął się robieniem interesów. Prawdopodobnie Karol i Władysław pomagali im w prowadzeniu firm i pośredniczyli między nimi, a zelowskimi tkaczami.

W tamtym czasie, czyli w latach 1900-1918 wystarczyło kupić 2-3 maszyny do szycia, zatrudnić szwaczki (np. żonę, szwagierkę czy siostrę – Anna w akcie ślubu miała wpisane, że była krawcową) i prowadzić szwalnię w domu chałupniczo, by móc nazywać się fabrykantem 🙂 I właśnie tak powstały pierwsze firmy Józefa Słamy – zarejestrowane w kamienicach, w których mieszkali Słamowie.

Kamienica przy Piotrkowskiej 261
Źródło: Informator Handlowo-Przemysłowy m. Łodzi 1910 r.

Najpierw było to mieszkanie przy Piotrkowskiej 261, a potem przez długie lata, przy Piotrkowskiej 243. Ostatnia firma, którą Józef zarejestrował mieściła się w kamienicy przy ul. Radwańskiej 52 i została przekazana jego synowi Janowi w lutym 1933 roku.

Kamienica przy Piotrkowskiej 243, to najstarsza łódzka kamienica. Mieściło się tu również m.in.  Łódzkie Męskie Towarzystwo Śpiewacze oraz łódzka YMCA.

Pierwszy sklep Józef Słama uruchomił przy ul. Piotrkowskiej 261 a trochę później pod numerem 243. A w latach 30 XX wieku otworzył też sklep przy Piotrkowskiej 21. Ten sklep działał jeszcze w czasie II wojny światowej i krótko po jej zakończeniu.

Bracia Słamowie mieli również sklep w Warszawie – przy Wroniej 52 (obecnie jest to rozpadająca się rudera przy biznesowym centrum Warszawy), a także składy towarów w Żyrardowie.

Przez kilka lat był w spółce z Leopoldem Sommerem „Sommer, Słama i S-ka”, która zajmowała się produkcją mebli i stolarki budowlanej. W Archiwum Państwowym w Łodzi dostępne są dokumenty rejestrowe kotła parowego na nazwisko Józefa Słamy.

Źródło: Przemysł Fabryczny w Królestwie Polskim – 1910

Szukając informacji udało mi się znaleźć kilkanaście ogłoszeń Jana Słamy w różnych głównie łódzkich czasopismach lub rejestrach handlowych.
Poniżej kilka z nich:

Źródło: Kalendarz Czas – 1909
Źródło: Przemysł Fabryczny w Królestwie Polskim – 1910
Źródło: Echo. 1936-12-17 R. 12 nr 350

W kamienicy przy Radwańskiej 52 miała powstać szwalnia i pończoszarnia. Jej plany można znaleźć w Archiwum Państwowym w Łodzi.

Nie zawsze Józefowi sprzyjało szczęście. W 1913 roku skradziono mu kasetkę z wekslami na prawie 490 rubli. Ogłoszenia takie jak to poniżej, ukazywały się przez kilka tygodni w gazecie Nowa Gazeta Łódzka.

Źródło: Nowa Gazeta Łódzka – listopad 1913

W 1922 pojechał do Czech wraz z delegacją potomków Braci Czeskich chętnych do powrotu do ziemi ojców. Ostatecznie kupił w okolicach Zabrechu dom z ogrodem oraz budynek – magazyn – który miał służyć za skład towarów lub tkalnię. Niestety kryzys nie pozwolił mu rozwinąć tak interesów, jak miało to miejsce w Polsce.

Większość towarów jakie Józef sprzedawał i z jakich produkował swoje fartuchy, pochodziła od zelowskich tkaczy. W latach 30 wybudował niewielką tkalnię w Zelowie. Budynek stoi do dziś. Ale nie jest używany.

W 2016 powstała praca dyplomowa pod tytułem „Religions“ Reemigratoion Between Two Wars opisująca dokładnie wydarzenia związane z tą delegacją i powrotem Braci Czeskich. Napisana jest w języku czeskim przez Michaele Klusákovą – link do tej pracy znajdziecie w Źródłach. Józef Słama jest w niej wymieniany.

Józef Słama był również właścicielem 2 działek na ul. Różanej w Łodzi. Przez jakiś czas był członkiem Urzędy Skarbowego w Łodzi. Był zaangażowany w życie powstającej na początku XX wieku parafii Ewangelicko-Reformowanej w Łodzi.

Józef Słama ożenił się z Marią z Matejków 28 stycznia 1901 r. w Zelowie.

Była córką Bogumiła Matejki i Marii Jersak.
Urodzoną w Zelowie *11.08.1883.
Zmarła ✝24.05.1949 r. w szpitalu w Sumperk, Czechosłowacja.

Józef i Maria mieli 4 dzieci:

Rok
urodzenia
Imię i nazwisko/ Data urodzenia i śmierci
Małżonkowie
1906Jan Mirosław Słama – ur. *22.05.1906 r. w Łodzi – ożenił się z Anną Słama ( córką Karola Słamy i Amali  Czap, ur.  *25.10.1908 r. w Český Háj – Wołyń, Ukraina, zmarła ✝ w 1980 r.) Ok. roku 1956 wyjechali na stałe do Czechosłowacji. Jan Słama zmarł w ✝1987 w Litomierzycach.
Dzieci:
Vera Słama – ur. *24.05.1932 r., ✝zm. 28.12.2003 r. wyszła za mąż za Bohdana Ignacego Malanowicza
Lidia Słama – ??
1908Mirosława „Mira” Słama – ur. *6.03.1908 r. – wyszła za mąż za dr Karola Macka  (ur. w *1902 w Józefatowie).
Dzieci: Karol, Alena, Milena, Kaja
Syn Miry, Karol napisał książkę „Fontes” opisującą historię rodziny Macków, Braci Czeskich na tle wydarzeń historycznych i jemu współczesnych.
1909Józef Bogusław Słama – ur. *9.09.1909 r. w Łodzi, zm. w ✝1947 w Łodzi.
1918Maria Lidia Słama – ur. *5.01.1918 r. – wyszła za mąż za ks. Jerzego Jelena. Po wojnie pracowała w Filharmonii Łódzkiej i Teatrze Wielkim w Łodzi. Zmarła w ✝6.12.1985 r. w Łodzi
Karta meldunkowa rok 1916

Prawdopodobnie tuż przed wojną Józef wyjechał wraz z żoną do Zabrehu. Wcześniej w Pradze osiedliła się jego córka Mirosława wraz z mężem dr Karolem Mackiem. Zmarł w Pradze w ✝26.04.1946 r. Oboje zostali pochowani na cmentarzu w Zabrehu.

Niedawno miałam okazję odwiedzić cmentarz w Zabrehu i udało mi się odnaleźć ich grób.

Na tablicy, obok fragmentu psalmu 91 VI „Kto mieszka pod osłoną Najwyższego, w cieniu Wszechmocnego przebywać będzie.” znajdziemy informację, że Józef i Maria byli czeskimi exulantami – czyli wygnańcami.

, ,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *